Przejdź do treści
Strona główna » Onyks a mala buddyjska

Onyks a mala buddyjska

  • przez
Onyks a mala buddyjska

z rozwój na stronie Tęczowa Perła, przeniesiona na Medytacja

MS: Hej, 2 tygodnie temu kupiłem male buddyjską. Koraliki są z onyksu czarnego.  W internecie znalazłem dużo sprzecznych informacji… , że wzmacnia nasze główne cechy albo, że odstrasza on od nas innych ludzi i dobrze działa na oczy i słuch. Ogólnie dużo tego było i nie wiadomo co jest prawdą. Poza tym skoro używam go tylko do medytacji to czy też mogę go używać jak normalnych kamieni , nosząc przy sobie. Czy male w takim razie trzeba myć by oczyścić ze złych energii ?

I jakie dokładne są właściwości Onyksu czarnego ? 

AO: Onyks jako taki jest przede wszystkim kamieniem ochronnym. Na temat odstraszania ludzi ogólnie nic nie wiem, ale odstrasza podobno tych którzy nam źle życzą. Podobnie ma się to dla zdrowia, czyli będzie wzmacniał nasz system odporności i psychiki – odpędzi lęki i depresję.
Wszystkie kamienie jakich używamy w celach energetycznych należy oczyszczać. Co do oczyszczania mali to niech się wypowie kto inny
Co do samego używania to tu bardziej należy kierować się tym, że onyks jest w mali, czyli traktować jako malę właśnie. Ludzie noszą malę ze sobą jednak nie robią tego byle jak, luzem wrzuconą do torby z zakupami. Z tego co wiem male nosi się w specjalnym woreczku właśnie do noszenia mali.

BK: Ponieważ świadome wypowiadanie mantry jest silnym zabiegiem oczyszczającym duszę i otoczenie, nie trzeba dodatkowych oczyszczeń. Praktykuje się ofiarowanie maili do pobłogosławienia duchownemu,  którego uważa się za nauczyciela serca.

Ludzie noszą malę ze sobą jednak nie robią tego byle jak, luzem wrzuconą do torby z zakupami. Z tego co wiem male nosi się w specjalnym woreczku właśnie do noszenia mali.

dokładnie.
Jest też mowa o tym żeby na początku nie używać takich umagicznionych wynalazków, jak mala z kamieni, kości, koralu (choć o nich jest mowa w tekstach tantr) etc. – dobrze już mieć pewną wprawę w energiach. Na początek [i na koniec  ] najlepsza jest mala z drewna/nasion.

MS: Jakąś tam wprawę w energiach mam, umiem już ją wyczuć ale niespecjalnie nią kierować czy coś ? Tak się zdziwiłem bo u mnie w ośrodku tylko jedna osoba ma woreczek na male, reszta osób twierdzi, że to nie potrzebne.

BK: no w sumie ja też jakoś nie używam ale staram się ją trzymać osobno od innych rzeczy, nie mieszać z jakimiś przypadkowymi przedmiotami. //Jakąś tam wprawę w energiach mam, umiem już ją wyczuć ale niespecjalnie nią kierować czy coś :D// to bardziej chodzi o rozpoznanie z jakimi energiami lepiej Ci się pracuje, jaka jakość jest Ci potrzebna, na podstawie pewnego doświadczenia a nie opisów ze sklepów ezoterycznych he he  Spokojnie, to jest czasem metodą prób i błędów, co lepiej leży w palcach.

Dodaj komentarz